Pyrkon tuż tuż...
Już... Już za dwa dni zaczynamy znów pyrkonowe szaleństwo! Nie mogę się
doczekać tego piątkowego popołudnia, kiedy atmosfera konwentowa
całkowicie wessie mnie i przeniesie do innego – lepszego, ciekawszego i
barwniejszego – świata.
Trzeci raz już Pyrkon na Międzynarodowych Targach Poznańskich – z
pewnością znów nas czymś zaskoczą jego organizatorzy. Czym tym razem?
Oj, będzie się działo!
Czy pokonamy zeszłoroczny rekord uczestników i będzie nas więcej niż
sześć i pół (sic!) tysiąca fantastycznych ludzi? Kto wie. By się
dowiedzieć – wystarczy za jakiś czas przeczytać informacje na stronie
internetowej: http://www.pyrkon.pl/2013.
Jeśli jednak chcecie być nie tylko obserwatorami, ale również wziąć
udział w tej niesamowitej imprezie – pospieszcie się, czas ucieka!
Cytujać info ze strony konwentu: "Co sprawia, że to wyjątkowa impreza? Może:
Cytujać info ze strony konwentu: "Co sprawia, że to wyjątkowa impreza? Może:
- ponad 800 godzin programu,
- liczni goście z zagranicy oraz polscy twórcy (dotychczas odwiedzili nas: Ian McDonald, Grzegorz Rosiński, Adrian Tchaikovsky, Jarosław Grzędowicz, Jacek Dukaj i dziesiątki innych),
- fantastyczne LARP-y,
- porywające sesje RPG,
- bogactwo stoisk,
- wystawy, pokazy i koncerty,
- tematyka zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych miłośników fantastyki?"
Macie jeszcze jakieś wątpliwości, co do tego, że te trzy dni to po
prostu trzeba spędzić w Poznaniu? Cóż, ja nie mam. Walizka spakowana,
dobry humor przygotowany, stroje uszykowane, czas w drogę ruszać.
Pyrkon 2013 zaprasza, ja zaproszenie przyjmuję, a kiedy się skończy i
pozostanie kolejnym wspaniałym wspomnieniem – napiszę słów parę o tym,
co się działo.
Komentarze
Prześlij komentarz