Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2013

Encyklopedia fantastyki

Piszę i piszę. Mąż czyta, czasami Rodzice. Kilkoro znajomych, którzy nazywają się moimi fanami. Nie, nie narzekam. Cieszę się bardzo, kiedy wiem, że utwór, który stworzyłam nie wyląduje jedynie na dnie szuflady. Doceniam cierpliwość Michała, który sprawdza, poprawia, doradza, a czasami jest zasypywany tekstami, jeśli mam akurat jakiś okres wielkiej weny twórczej. Dziękuję tym, którzy co jakiś czas dopytują o kolejne tomy Sagi oraz tym, którzy mają ochotę zapoznać się z moimi opowiadaniami. Bardzo, bardzo serdecznie :) Tak to już jest z nami, autorami, że lubimy być doceniani. Z resztą jest tak chyba z każdym człowiekiem. Coś mądrego ostatnio o cnocie skromności czytałam, ale nie pamiętam i nie przytoczę. Poza tym chyba się nie bardzo zgadzało z tym, co właśnie o tejże piszę. Lubimy być doceniani, mile łechcze to nasze serduszka i powoduje uniesienie kącików ust, a czasem nawet jakieś przyklaśnięcie, czy podskok radości. Różne już objawy tego szczęścia mi się przydarzyły. Jaki był o

Kolejny raz o muzyce

Być może nudzę Was już tym samym tematem, ale nie mogę sobie go podarować... O tym, jak ważna jest muzyka w moim życiu, wiecie już od jakiegoś czasu. Dlatego nie o tym dzisiaj. Chciałam zwrócić Waszą uwagę na kilka konkretnych (nazwijmy je produkcjami) produkcji, które w ostatnim czasie wywarły na mnie wrażenie. Cóż, o tym, że w końcu 2012 czeka wszystkich premiera "Hobbita", wiadomo było już od dość dawna. Zupełnie przypadkowo (wtedy chyba jeszcze ta wieść do mnie nie dotarła, a może nie dotarła jeszcze do nikogo, nie wiem) jesienią 2011 roku przeczytałam "Hobbita". Przemęczyłam, byłoby lepszym określeniem. Książka mi się nie podobała, robiłam sobie przerwy na czytanie innych, marudziłam, narzekałam i w ogóle nie rozumiałam, skąd ten fenomen. Nadal nie rozumiem, nie zamierzam kłamać. Książka w żadnym razie nie jest jedną z tych, do których zamierzam kiedykolwiek wrócić. Dlatego, gdy wieść gminna rozniosła się o ekranizacji, nie byłam specjalnie podekscytowana.